19 lutego 2012

Via Moderna

Dzisiejszy post będzie dotyczył drogi ku nowoczesności!
Ludzkość od wieków poszukiwała nowych doznań estetycznych. Dawniej gdy ludzie dopiero rozpoczynali tworzenie architektury i urbanistyki formy starano się wzbogacać, każdy detal, nawet ten najdrobniejszy dopracowywano tak aby budynek czy miasto stanowiło uosobienie bogactwa państwa, potęgi władcy.
Tendencje te można dostrzec zwłaszcza w budowlach świeckich i kościelnych. Doskonałymi przykładami takiej architektury będą: Pałac w Wersalu, Zakazane miasto w Pekinie, Watykan czy Escorial.
Oczywiście takich przykładów jest o wiele więcej, jednak to nie temat na dziś.
Z czasem jednak bogata w detale architektura zaczęła być nudna. Wówczas architekci i inżynierowie postanowili zaskoczyć żądną nowości publikę!
Dla mnie architektoniczna rewolucja zaczęła się już w XIX wieku. Belle epoque obfitowała w niesamowite formy architektoniczne, które zapoczątkowały niezwykłe zmiany. Niestety XIX-wieczne idee na pewien czas zniknęły, a nowoczesna myśl jak dla mnie dopiero powróciła, do mody, w latach 20 ,a do architektury w 30.
Niestety stare i nowe nie zawsze ze sobą współpracują...
Konflikt pokoleń wbrew pozorom nie dotyczy tylko ludzi. Czasem można go dostrzec w sztuce.
Niestety wciąż brakuje nam pewnej pokory wobec dokonań przeszłości. Co mam na myśli? Zastanówcie się ile razy widzieliście, jak buldożery równają z ziemią piękna kamienicę, aby w jej miejscu wyrósł kolejny nijaki apartamentowiec? Ile razy stare zastępujemy nowym? Owszem jak wcześniej pisałem zmiany są konieczne, ale czy zawsze są niezbędne? Czy czasem nie mogłyby być nieco mniej inwazyjne?
To co teraz napiszę zabrzmi nieco idealistycznie, jednak osobiście uważam, że fajnie by było zobaczyć współpracę, współistnienie starego z nowym...
Dziś z tej okazji pokażę wam zdjęcie, które wykonałem w Figueres w 2009 roku. Przedstawia ono fragment muzeum Salvadora Dali.
Ten niezwykły gmach stanowi połączenie starego teatru z dużą dawką artystycznego żartu oraz intrygującej nowoczesności. Wizyta w tym gmachu stanowi naprawdę niezwykłe przeżycie.
Myślę, że przed rozpoczęciem nowego tygodnia można się zastanowić nad rolą starego, nowego oraz ich koegzystencją...
W końcu nasz świat składa się z trzech elementów: przeszłości, teraźniejszości oraz przyszłości!
Życzę wszystkim, aby jutrzejszy dzień rozpoczął naprawdę miły tydzień!

2 komentarze:

  1. nowoczesna architektura jest wspaniała ale trzeba pamiętać o również o starszych kamienicach czy dworkach. Stoją, puste, zniszczone a potem do rozbiórki bo do niczego innego się nie nadają. To nasze dziedzictwo!!

    OdpowiedzUsuń
  2. W pełni się z tobą zgadzam!
    Niestety Polska, mimo zniszczeń wojennych, ma duży problem z właściwym traktowaniem zabytków.
    Wiele naprawdę cennych budynków przepada na koszt nudnej architektury mieszkalnej. Przykładów takiego działania jest niestety mnóstwo, a chodząc po mieście obserwuje kolejne budynki, które najprawdopodobniej czeka ten sam los...
    Winę za to ponoszą ludzka chciwość i głupota w najczystszej postaci. Ale co poradzić? Często nawet apele mieszkańców nie przynoszą skutków...
    Poza tym to konserwatorzy zabytków powinni tych budynków pilnować. Wiele zabytków nadaje się do ciekawych pro-społecznych projektów i wielu można by było przypisać nową funkcję, ale kto o tym myśli?
    W końcu łatwo coś zniszczyć, a zdecydowanie trudniej stworzyć...

    OdpowiedzUsuń