18 stycznia 2012

Waiting for flowers...

Dziś po ciężkim dniu zastanawiałem się "Co wstawić na bloga?". Z braku czasu pomyślałem o jednym z moich pierwszych zdjęć...
Prawie co roku na wiosnę i lato wychodzę robić zdjęcia roślin. Pewnie ze względu na ich różnorodną formę, pewną niepowtarzalność...
Zatem dziś kolejne zdjęcie z mojej fotograficznej kolekcji z 2007 roku.
Może nie genialne, ale mam nadzieję, że wam się spodoba! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz