8 stycznia 2012

Tęsknota za Majem...

Kolejny dzień kolejny wpis!
Dzisiejszy wpis dotyczy mojej tęsknoty za Majem, za wiosną. Dziś pokażę wam mój pierwszy szkic! Przedstawia on "Konwalie majowe" w wazonie. Był to piękny majowy dzień, parę dni wcześniej wygrałem szkicownik w konkursie plastycznym, pracy konkursowej nie mam. Moja mama, zapalona ogrodniczka, ścięła kwiaty i wstawiła je do wazonu. Ich piękny wygląd i zapach mnie przyciągnęły, oczarowały do tego stopnia, że postanowiłem je naszkicować, właśnie wtedy, pod koniec maja! Byłem wtedy w 3 klasie gimnazjum, za miesiąc miałem się pożegnać ze znajomymi z gimnazjum, część z nich towarzyszyła mi od podstawówki. Był to ciekawy czas. Czas który w zasadzie w pewnym sensie kończył dzieciństwo i przenosił do, już prawie, dorosłego świata liceum.
Nie wiedziałem wtedy jak to wszystko będzie wyglądało, ale jednego mogę być pewny od tamtej pory jedno się nie zmieniło- Nadal uwielbiam koniec maja i nadchodzący czas wakacji...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz